Analityka to podstawa skutecznych działań marketingowych. Śledzenie po stronie serwera za pomocą Google Tag Manager otwiera nowe możliwości, które mogą okazać się kluczowe dla sukcesu Twojej kampanii reklamowej.
W tym artykule przyjrzymy się, dlaczego wdrożenie GTM server-side może zrewolucjonizować Twoje podejście do danych, jakie korzyści przynosi, oraz jak wykorzystać to rozwiązanie, aby zyskać przewagę konkurencyjną.
Jeśli nie jesteś ekspertem w temacie analityki internetowej, nie przejmuj się – ten artykuł jest przyjazny dla początkujących.
Google Tag Manager server-side – co to jest?
GTM server-side to technologia umożliwiająca zarządzanie tagami bezpośrednio z serwera.
Dzięki temu rozwiązaniu możesz uzyskać bardziej precyzyjne dane, minimalizując problemy spowodowane blokowaniem skryptów (na przykład przez tzw. ad blockery). Poprawiasz również szybkość strony, bo mniej danych obciąża przeglądarkę użytkownika.
Na czym polega GTM server-side? Zamiast przesyłać dane bezpośrednio z przeglądarki do narzędzi analitycznych, takich jak Google Analytics czy Google Ads, informacje są najpierw przetwarzane na serwerze, a następnie wysyłane do odpowiednich systemów.
GTM server-side obsługuje również tagi spoza ekosystemu Google, takie jak Meta Pixel, TikTok Pixel czy LinkedIn Insight Tag.
Czym są server-side tracking, server-side tagging i GTM?
Zanim przejdziemy dalej, chcemy przybliżyć Ci trzy pojęcia: server-side tracking, server-side tagging i Google Tag Manager. Wszystkie są związane ze śledzeniem danych po stronie serwera.
1. Server-side tracking
Odnosi się do ogólnego procesu śledzenia danych użytkownika z poziomu serwera. Zamiast wysyłać dane o interakcjach użytkowników bezpośrednio z ich urządzeń do systemów analitycznych (jak Google Analytics), serwer pośredniczy w ich zbieraniu, przetwarzaniu i przekazywaniu dalej.
2. Server-side tagging
To bardziej szczegółowy aspekt śledzenia, który dotyczy zarządzania tagami po stronie serwera. Oznacza to, że tagi, które tradycyjnie działały w przeglądarce użytkownika, są uruchamiane w inny sposób. Dzięki temu możesz kontrolować, jakie dane są wysyłane do różnych systemów (np. Google Analytics, Meta Pixel) bez angażowania przeglądarki użytkownika.
3. Google Tag Manager
To narzędzie, które umożliwia zarządzanie i wdrażanie tagów (kodów śledzących) na stronach internetowych bez konieczności modyfikacji kodu źródłowego.
Czym różni się GTM server-side od GTM client-side?
Server-side działa w nieco inny sposób niż tradycyjne śledzenie po stronie klienta (client-side), czyli bezpośrednio z przeglądarki użytkownika. Jakie są zalety i wady obu podejść? Sprawdźmy!
GTM Client-side, czyli śledzenie po stronie przeglądarki
Client-side GTM działa bezpośrednio w przeglądarce użytkownika, co oznacza, że wszystkie dane są wysyłane natychmiast do narzędzi takich jak Google Analytics czy Meta Pixel.
To podejście jest szybkie i proste w konfiguracji, ale ma swoje wady – jest podatne na utratę danych związaną ze stosowaniem blokerów reklam. Przeglądarki mogą ograniczać przesyłanie danych, a dodatkowe skrypty mogą spowalniać ładowanie strony.
GTM server-side, czyli śledzenie po stronie serwera
GTM server-side przenosi grę na wyższy poziom. Zamiast obciążać przeglądarkę użytkownika, wszystkie dane są najpierw przetwarzane na dedykowanym serwerze.
To daje Ci większą kontrolę. Możesz lepiej chronić dane, filtrować niechciane informacje, omijać blokery reklam... a do tego poprawiasz szybkość strony.
Choć wymaga to więcej wysiłku przy wdrożeniu, efekty są znaczące: dokładniejsze dane, większa prywatność użytkowników i lepsza wydajność.
Jak działa GTM server-side?
1. Użytkownik odwiedza stronę
Gdy użytkownik wchodzi na Twoją stronę, a jego przeglądarka wysyła żądania do serwera, aby załadować stronę internetową. W tradycyjnym modelu dane analityczne i śledzące, jak interakcje użytkownika, są wysyłane bezpośrednio z przeglądarki do zewnętrznych narzędzi (np. Google Analytics czy Meta Pixel). Jednak GTM server-side robi to inaczej!
2. Żądanie trafia na serwer śledzenia (GTM Server-side)
W modelu server-side dane o interakcjach użytkownika najpierw trafiają na Twój dedykowany serwer śledzenia (ang. tracking server), zamiast bezpośrednio do zewnętrznych narzędzi analitycznych.
3. Serwer przetwarza dane
Na serwerze, do którego trafiły dane, uruchomiony jest kontener GTM. Tam następuje przetwarzanie danych, w tym ich filtrowanie, modyfikowanie i wzbogacanie o dodatkowe informacje. Możesz na przykład usunąć dane pochodzące od botów lub dodać dodatkowe etykiety, które pozwolą dokładniej analizować ruch.
4. Serwer wysyła dane do narzędzi analitycznych
Dopiero po przetworzeniu dane są wysyłane do zewnętrznych narzędzi. Dzięki temu procesowi dane są bardziej wiarygodne. Blokery reklam i ograniczenia przeglądarek, które często zakłócają tradycyjne śledzenie client-side, nie mają wpływu na jakość uzyskiwanych informacji.
Dlaczego warto wybrać śledzenie po stronie serwera? Zalety GTM server-side.
Wartościowe dane w kontekście ciasteczek i blokerów reklam
Trudno wyobrazić sobie skuteczne kampanie w świecie cookieless. Na szczęście Google zrezygnowało z wycofania tzw. ciasteczek od stron trzecich! Mimo to warto być świadomym, że w dłuższej perspektywie nacisk na ochronę prywatności użytkowników i ograniczenie third-party cookies może powrócić.
Pamiętaj, że wdrożenie trybu uzyskiwania zgody nadal jest niezbędne. Dzięki temu rozwiązaniu możesz w pełni wykorzystywać potencjał Google Analytics i Google Ads. Co więcej, consent mode umożliwia zbieranie ograniczonych, ale wartościowych danych nawet w przypadku, gdy użytkownicy nie wyrazili zgody na ciasteczka.
No dobrze, ale co to ma z tym wspólnego GTM server-side? Technologia ta jest kluczowa w kontekście first-party cookies, które generalnie postrzegane są jako mniej inwazyjne. Wykorzystując ciasteczka pierwszej strony, które są zapisywane przez domenę strony internetowej, ograniczasz również negatywny wpływ blokerów reklam. Programy typy AdBlock zwykle koncentrują się na ciasteczkach od stron trzecich i mogą mieć trudności z wykrywaniem first-party cookies.
Ale to jeszcze nie wszystko! Omijasz również problemy wynikające z blokad przeglądarek, takich jak Intelligent Tracking Prevention (ITP) stosowane przez Safari. Dzięki temu utrzymujesz ciągłość sesji i poprawiasz jakość danych zbieranych na potrzeby analizy.
Większa dokładność danych
Jednym z kluczowych powodów, dla których warto rozważyć śledzenie po stronie serwera, jest również poprawa dokładności danych. W tradycyjnym podejściu client-side jesteś narażony na różne zakłócenia, takie jak blokady przeglądarek, adblockery czy problemy z połączeniem internetowym. Dzięki server-side tracking te ryzyka są znacznie zredukowane, ponieważ dane są przesyłane bezpośrednio z serwera.
Dokładniejsze dane umożliwiają podejmowanie trafniejszych decyzji, co z kolei przekłada się na większą skuteczność Twoich kampanii marketingowych.
Lepsza wydajność stony www
Śledzenie po stronie serwera przyczynia się również do poprawy wydajności strony internetowej. Tradycyjne podejście wymaga uruchamiania skryptów w przeglądarkach użytkowników, co może obciążać zasoby systemowe i spowalniać ładowanie witryny.
W modelu server-side większość operacji związanych z przetwarzaniem danych odbywa się na serwerze, co znacznie odciąża przeglądarki.
Większa kontrola nad danymi
Kolejną istotną zaletą śledzenia po stronie serwera jest zwiększona kontrola nad danymi. Dzięki temu rozwiązaniu możesz precyzyjnie filtrować, modyfikować i wzbogacać dane przed ich wysłaniem do Google Analytics 4 (GA4) czy innych narzędzi.
Na przykład, masz możliwość usunięcia niepotrzebnych informacji, dodania dodatkowych parametrów lub przekształcenia danych w sposób, który lepiej odpowiada Twoim potrzebom analitycznym. Taka elastyczność przekłada się również na bardziej precyzyjne i użyteczne raporty.
Czy wdrożenie GTM server-side jest drogie? Niekoniecznie!
Często wspominanym minusem wdrożenia GTM server-side jest jego… cena. Owszem, dawniej mogło być barierą dla małych i średnich firm (lub takich, które dopiero zaczynają swoją przygodę z analityką), jednak obecnie koszta wdrożenia można skutecznie minimalizować.
Pamiętaj, że samo utworzenie GTM server-side nie generuje dodatkowych opłat, ale musimy wziąć pod uwagę inny aspekt: serwery. Wdrożenie wymaga stworzenia odpowiedniego środowiska, które często opiera się na usługach chmurowych.
Wiele dostawców usług chmurowych, w tym Google Cloud Platform (GCP), oferuje darmowe plany na ograniczony czas lub do określonego poziomu zużycia zasobów.
Możesz uruchomić serwer GTM w ramach darmowych limitów, co pozwala na przetestowanie i wdrożenie server-side tracking bez ponoszenia wysokich kosztów na starcie. Dopiero po przekroczeniu określonych progów zaczynają się naliczać opłaty.
Czy zawsze warto inwestować w to rozwiązanie? Wady server-side GTM
Ograniczona liczba zasobów partnerów
W przypadku GTM server-side jednym z kluczowych wyzwań jest ograniczona liczba dostępnych szablonów do konfiguracji tagów. Oferta ta jest uboższa w porównaniu do tradycyjnego GTM. Większość zasobów pochodzi od Google, co może wpływać na elastyczność przy wdrażaniu różnorodnych rozwiązań śledzących.
Jednak w Community Template Gallery użytkownicy mają dostęp do szablonów umożliwiających przesyłanie danych do takich platform jak Facebook czy TikTok. Te zasoby mogą wspierać działania reklamowe i analityczne, ułatwiając integrację z popularnymi sieciami społecznościowymi.
Ograniczona dostępność danych z zewnętrznych źródeł
Korzystanie z GTM server-side może ograniczać dostęp do danych z niektórych zewnętrznych źródeł. Wiele narzędzi analitycznych polega na third-party cookies, które mogą być mniej skuteczne lub całkowicie niedostępne w przypadku server-side tracking. To może utrudniać pełne zrozumienie zachowań użytkowników i wpływać na ogólną jakość analizy.
Przykłady zastosowania śledzenia po stronie serwera (server-side tracking) w marketingu
1. Śledzenie konwersji
Śledzenie po stronie serwera jest niezwykle skuteczne w monitorowaniu konwersji. Dzięki większej dokładności danych możesz precyzyjnie analizować, które działania użytkowników prowadzą do pożądanych wyników, co umożliwia lepszą optymalizację kampanii marketingowych.
Dodatkowo server-side tracking pozwala śledzić konwersje w różnych urządzeniach i przeglądarkach. Daje to pełniejszy obraz ścieżki zakupowej użytkowników i poprawia strategię marketingową.
Personalizacja treści
Innym kluczowym zastosowaniem server-side tracking jest personalizacja treści. Analizując dokładne dane o zachowaniach użytkowników, możesz dostosować wyświetlane treści na stronie do ich indywidualnych preferencji.
Na przykład, możesz oferować spersonalizowane rekomendacje produktów, specjalne oferty czy odpowiednie artykuły blogowe. Takie podejście zwiększa zaangażowanie użytkowników oraz poprawia ich doświadczenie na stronie.
Analiza zachowań użytkowników
Server-side tracking umożliwia również zaawansowaną analizę zachowań użytkowników. Dzięki szczegółowym danym możesz lepiej zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po Twojej witrynie, które elementy przyciągają ich uwagę, oraz w jakich miejscach napotykają trudności. Ta wiedza pozwala na optymalizację struktury strony, zwiększenie jej użyteczności i podniesienie satysfakcji użytkowników.
Jak wdrożyć server-side tracking w Google Analytics 4?
Wdrożenie server-side tracking dla Google Analytics 4 z wykorzystaniem GTM to proces, który wymaga kilku kroków, które z pewnością przyniosą znaczące korzyści.
Na początku musisz skonfigurować serwer – na przykład w Google Cloud. To kluczowy krok, który umożliwi Ci przesyłanie danych z Twojej strony. Następnie przystąp do tworzenia odpowiednich tagów i triggerów w Google Tag Manager. W tym etapie skonfiguruj klienta GA4, aby mógł poprawnie zbierać dane.
Po zakończeniu konfiguracji warto przeprowadzić testy, aby upewnić się, że wszystko działa, jak należy.
Zastanawiasz się nad wdrożeniem GTM server-side?
To bardzo dobry pomysł! Dzięki temu rozwiązaniu możesz znacząco zwiększyć skuteczność Twoich działań marketingowych. To podejście oferuje większą dokładność danych, poprawia wydajność strony oraz zapewnia lepszą kontrolę nad informacjami.
Dzięki server-side tracking możesz skuteczniej monitorować konwersje, dostosowywać treści do potrzeb użytkowników i dokładniej analizować ich zachowania. Jeśli jeszcze nie rozważałeś tej metody, warto to zrobić, aby w pełni wykorzystać jej potencjał i zyskać przewagę.
Należy jednak zaznaczyć, że wdrożenie GTM server-side wymaga specjalistycznej wiedzy. Taki poziom skomplikowania może być wyzwaniem dla zespołów marketingowych, które nie mają dostępu do ekspertów technicznych. Jeśli chcesz cieszyć się zaletami, jakie niesie ze sobą precyzyjne śledzenie danych – skontaktuj się z nami!